Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sprzedawać za kilkaset złotych czy nie? Oto pytanie

27 listopada 2014 | Moje Pieniądze
Agnieszka Polska to artystka obecna na światowym rynku sztuki, w Kompasie Młodej Sztuki jest na piątej pozycji; rysunek pochodzi z cyklu Kalendarz, 2008, kredki ołówkowe, papier
źródło: archiwum Art Agenda Nova
Agnieszka Polska to artystka obecna na światowym rynku sztuki, w Kompasie Młodej Sztuki jest na piątej pozycji; rysunek pochodzi z cyklu Kalendarz, 2008, kredki ołówkowe, papier

Jedni twierdzą, że pomagają zaistnieć młodym na rynku, inni, że źle wpływają na rozwój kariery artystycznej.

KAma Zboralska

– W Polsce domy aukcyjne, które z założenia powinny obsługiwać tylko rynek wtórny, sięgnęły po prace bezpośrednio od artystów. Ta kuriozalna sytuacja wynika z niedojrzałości naszego rynku sztuki – mówi Rafał Kamecki, właściciel firmy Art Inwestycje i portalu o sztuce artinfo.pl.

Aukcje, na których pojawiają się prace młodych twórców, regularnie organizowane od 2008 r., budzą emocje i dyskusje. Jedni twierdzą, że pomagają artystom zaistnieć na rynku, inni, że psują rynek. Ceny wywoławcze na obrazy olejne, wynoszące 500 zł, z pewnością są konkurencyjne w stosunku do cen w galeriach. Ale powstaje wątpliwość, jak później oferować prace tych autorów po znacznie wyższych cenach.

Na rynku przybywa klientów

Dla wielu świeżo upieczonych adeptów akademii sztuk pięknych jest to jedyna możliwość pokazania się potencjalnym klientom, często też w profesjonalnie przygotowanym katalogu. Artyści wychodzą z założenia, że każdy kiedyś zaczynał i musiał tanio oferować swoje prace. Pojawienie się na aukcji to szansa na dostrzeżenie przez kupujących, ale też na zarobienie  kilkuset złotych nierzadko ratujących...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10002

Wydanie: 10002

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament